Moneteo
Spis treści
Wróć

Polacy otwierają się na bankowość internetową - mamy w sieci 30 mln kont


Polacy otwierają się na bankowość internetową - mamy w sieci 30 mln kont

Czym jest bankowość elektroniczna i internetowa?

Choć bankowość elektroniczna i internetowa nie są pojęciami tożsamymi, w praktyce bardzo często używa się ich wymiennie. Przez bankowość elektroniczną rozumiemy każdą usługę polegającą na umożliwieniu dostępu do rachunku za pomocą urządzenia elektronicznego (a więc nie tylko komputera czy smartfona, ale również bankomatu lub terminalu płatniczego w sklepie). Bankowość internetowa z kolei, jak sama nazwa wskazuje, to komunikacja z bankiem za pośrednictwem Internetu – zazwyczaj za pomocą komputera, choć coraz większą popularność zyskują urządzenia mobilne: smartfony czy tablety.

Internet umożliwia nam wykonanie większości operacji, które wcześniej wymagały stania w kolejce w oddziale. Online możemy już nie tylko sprawdzić saldo rachunku czy zlecić przelew, ale też otworzyć lokatę czy nawet całe konto, a także zakupić jednostki uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym.

30 milionów indywidualnych kont internetowych

W IV kwartale 2015 roku liczba indywidualnych kont internetowych nieznacznie przekroczyła 30 milionów. Zaledwie w co drugim przypadku jednak możemy mówić o klientach aktywnych, czyli takich, którzy przynajmniej raz w miesiącu logowali się na swoje konto.

Dane te oznaczają, że w stosunku do analogicznego okresu 2014 roku ilość rachunków internetowych powiększyła się aż o 20,83%, z poziomu nieco ponad 25 milionów. Nieco mniejszy wzrost, bo jedenastoprocentowy, odnotowano wśród klientów aktywnych. Wzrosła również średnia wartość rozliczeń aktywnych klientów – z 5578,65 zł miesięcznie w IV kwartale 2014 roku do 6328,72 zł w ostatnim kwartale ubiegłego roku (zmiana o 13,45%).

Warto odnotować, że mimo wyraźnego wzrostu w sektorze klientów indywidualnych na przestrzeni roku, w ostatnim kwartale mieliśmy do czynienia ze stagnacją na rynku. W stosunku do III kwartału 2015 roku ilość rachunków internetowych powiększyła się zaledwie o 58 tysięcy, z tego grono aktywnych klientów zasiliło 27 tysięcy osób. Jak donosi raport, może to oznaczać nasycenie rynku bankowości internetowej.

Przedsiębiorcy też wolą rozliczać się internetowo

Nieznacznie wolniejsza tendencja wzrostowa dotyczy sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MSP). Pod koniec 2015 roku istniało blisko 2,35 miliona rachunków internetowych wśród firm zatrudniających do 200 pracowników. Jest to o niemal 280 tysięcy więcej klientów niż w analogicznym okresie 2014 roku.

Podobnie jak w sektorze klientów indywidualnych, co drugi rachunek (1,35 miliona) odwiedzany był co najmniej raz w miesiącu. Również i tu widać spore ożywienie. Czwarty kwartał, zgodnie z przewidywaniami, okazał się najbardziej „zapracowany” – średniomiesięczna wartość rozliczeń w sektorze MSP wyniosła aż 86 053,58 zł, o blisko 20 tysięcy więcej w stosunku do III kwartału i o ponad 10 tysięcy więcej niż w ostatnim kwartale 2014 roku.

Sektor małych i średnich przedsiębiorstw dopiero w czwartym kwartale odbił do góry po sześciomiesięcznym przestoju. Między I a III kwartałem liczba zarówno umów dostępu do bankowości internetowej, jak i aktywnych klientów nieznacznie zmalała, by w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku zanotować wyraźny wzrost.

Wykonujemy więcej przelewów, w tym ekspresowych

Po początkowych problemach ożywienie dotknęło też rynek transakcji bezgotówkowych – zarówno w złotówkach, jak i w euro. Na koniec 2015 roku wartość obrotów w systemie Elixir – elektronicznym systemie rozliczeń międzybankowych – po raz pierwszy przekroczyła próg 1100 miliardów zł. W ujęciu kwartalnym oznacza to wzrost o 6,68%, a w ujęciu rocznym – o 5,98%.

Jeszcze wyższe tempo rozwoju zanotowano na rynku Euro Elixir, odpowiedzialnym za rozliczenia międzybankowe w euro. W IV kwartale 2015 roku wartość obrotów na polskich rachunkach osiągnęła 27,8 miliarda euro, co jest aż trzynastoprocentowym wzrostem w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku. Warto nadmienić, że aż 54% tej kwoty przypada na transakcje odbierane zza granicy. Zaledwie co dziesiąte euro przesyłane było między rachunkami krajowymi.

Coraz częściej korzystamy również z systemu Express Elixir, umożliwiającego natychmiastowe wykonywanie płatności w trybie 24/7/365. W IV kwartale 2015 roku wykonano ponad 420 tysięcy takich przelewów na łączną kwotę 1,952 miliarda zł. W ujęciu rocznym jest to aż dwudziestoośmioprocentowy wzrost liczby komunikatów i blisko trzydziestodwuprocentowy – wartości obrotów.

Tendencja zniżkowa dotknęła tylko rynek kart płatniczych. O ile w sektorze kart debetowych czwarty kwartał oznaczał wyhamowanie spadków z pierwszej połowy roku, o tyle liczba kart kredytowych konsekwentnie maleje z kwartału na kwartał. Jest to niewątpliwie pokłosie tzw. Rekomendacji T, nakazującej dostawcom kredytów (a więc i bankom jako wystawcom kart kredytowych) bardziej restrykcyjne podejście do szacowania zdolności kredytowej. Oznaczać to może również, że właściciele kilku kart stopniowo ograniczają swój stan posiadania. Karta kredytowa wciąż traktowana jest w Polsce jako instrument stricte płatniczy, a w tej roli znacznie lepiej sprawdza się tradycyjna karta debetowa.

Uciekając od gotówki do Internetu, gonimy kraje Zachodu

Ostatni kwartał 2015 roku pokazał, że Polacy coraz chętniej korzystają z bankowości internetowej, zbliżając się do zachodniej Europy, gdzie takie rozwiązania są już na porządku dziennym. Bankowość internetowa jest rozwiązaniem szybkim i wygodnym, a w wielu przypadkach również tańszym, gdyż sporo banków wciąż pobiera prowizję od transakcji przeprowadzanych w placówkach. Wiele wskazuje na to, że w dalszym ciągu będzie rosła liczba usług dostępnych przez sieć, a także klientów korzystających z rozwiązań ściśle związanych z kontami internetowymi.

Co prawda wciąż daleko nam do europejskiego lidera – Szwecji (gdzie obrót gotówkowy stanowi zaledwie 2% PKB; dla porównania w Polsce jest to 7,4%), ale tendencje ukazane w raporcie NetB@nk wyraźnie świadczą o stale zmniejszającym się dystansie. Ogromną rolę odgrywają tu rozwiązania instytucjonalne. Idąc za przykładem m.in. Niemiec, Francji i Portugalii, polskie Ministerstwo Finansów opublikowało w styczniu bieżącego roku projekt ustawy, ustanawiający limit płatności gotówkowych na poziomie 15 tysięcy zł (wcześniej było to 15 tysięcy euro). Ma to przynajmniej częściowo rozwiązać problem szarej strefy i fikcyjnych transakcji opłacanych gotówką. Zmiana miałaby wejść w życie od 1 stycznia 2017 roku.

Na rozwój bankowości elektronicznej stawiają też same banki. Konsekwentnie rośnie ilość terminali i bankomatów (nie tylko tych tradycyjnych, ale również wpłatomatów czy urządzeń wielofunkcyjnych – tzw. ATM-ów), normą są też aplikacje internetowe i mobilne, dzięki którym dostęp do konta możliwy jest w zasadzie z dowolnego urządzenia obsługującego Internet.

Wkrótce system ten zyska kolejną funkcjonalność, która może przyciągnąć następnych klientów. Mowa tu o świadczeniu „Rodzina 500 plus”. Do tej pory już 18 banków zawarło porozumienie w zakresie składania wniosków o to świadczenie za pośrednictwem bankowości internetowej. Warto przy tej okazji wspomnieć, że rola banku ograniczy się wyłącznie do pośredniczenia w przekazaniu wniosku.

W tych bankach można złożyć wniosek o świadczenie 500+: Alior Bank SA, Bank BPH SA, Bank Handlowy w Warszawie SA, Bank Millennium SA, Bank Pekao SA, Bank Pocztowy SA, Bank Polskiej Spółdzielczości SA, Bank Zachodni WBK SA, FM Bank PBP SA, Smart Bank, ING Bank Śląski SA, mBank SA, PKO Bank Polski SA, Raiffeisen Bank Polska SA, SGB-Bank SA, Bank Ochrony Środowiska SA, Getin Noble Bank SA, Deutsche Bank SA, Credit Agricole Bank Polska SA

Nie da się ukryć, że przyszłością bankowości są rozwiązania zaawansowane technologicznie – Internet, płatności mobilne i bezgotówkowe. Cały świat powoli odchodzi od pieniądza fizycznego na rzecz wirtualnego, nawet w codziennych, drobnych rozliczeniach. Dane z raportu NetB@nk pokazują, że również polscy klienci podążają tą ścieżką.

Raport NetB@nk znajdziesz tutaj.


Oceń artykuł
0
(0 ocen)
Aby oddać głos, wskaż odpowiednią liczbę gwiazdek.
Dziękujemy za Twój głos Dziękujemy za Twój głos

Komentarze

(0)
Dodaj swój komentarz...
Nie ma jeszcze komentarzy
Skomentuj jako pierwszy